niedziela, 2 listopada 2014

Niedorośli- Julia Hartwig.

Bóg tworzył w ciszy
Żeby słychać było szum traw i gwizd jaskółki
Tworzył w ciszy i skupieniu
Żeby móc podziwiać zręczność z jaką skowronek wlatuje
w gąszcz kukurydzianych łodyg nie potrącając o nie skrzydłem.
Tworzył w ciszy , w skupieniu i w samotności .
A my napełniliśmy świat zgiełkiem pustych słów , hukiem
i wrzawą .

Powrót -Julia Hartwig

Pan Bóg przegonił  chaos ze wszechświata .Ustalił rodzaje , podzielił.gatunki/
Wówczas chaos schronił się w naszym wnętrzu.
I powoli wylewał się z niego ,zagarniając świat na nowo.


O śmierci bez przesady-Wisława Szymborska

Nie zna się na żartach,
na gwiazdach, na mostach
na tkactwie , na górnictwie , na uprawie roli,
na budowie okrętów i pieczeniu ciasta.
W nasze rozmowy o planach na jutro
wtrąca swoje ostatnie słowo
nie na temat.

Nie umie nawet tego
co bezpośrednio łączy się z jej fachem
ani grobu wykopać,
ani trumny skleić,
ani sprzątnąć po sobie .

Zajęta zabijaniem
robi to niezdarnie,
bez systemu i wprawy,
Jakby na każdym z nas uczyła się dopiero.

Tryumfy tryumfami
ale ileż klęsk
ciosów chybionych
i prób podejmowanych od nowa!

Czasami brak jej siły
żeby strącić muchę z powietrza
Z niejedną gąsienicą
przegrywa wyścig w pełzaniu.

Te wszystkie bulwy, strąki,
czułki , płetwy , tchawki,
pióra godowe i zimowa śiersć
Świadczą o zaległościach
w jej marudnej pracy.

Zła wola nie wystarcza
i nawet nasza pomoc w wojnach i przewrotach
to, jak dotąd za mało.

Serca stukają w jajkach
Rosną szkielety niemowląt.
Nasiona dorabiają się dwóch pierwszych listków,
a często i wysokich drzew na horyzoncie.

Kto twierdzi ,że jest wszechmocna
sam jest żywym dowodem
że wszechmocna nie jest

Nie ma takiego życia
które by choć przez chwilę
nie było nieśmiertelne.

Śmierć
zawsze o tę chwilę przybywa spóźniona

Na próżno szarpie klamką
niewidzialnych drzwi .
Kto ile zdążył
tego mu cofnąć nie może.



Uciekanie trawą -Jan Strządała

Czasem uciekanie trawą
jest biegiem do Nieba.
To nie nogi biegną
To Ziemia
przyspiesza swój obrót
ucieka spod nóg
żeby zobaczyć gdzie nas niesie.
Granica między Ziemią a Niebem
jest niebieska
i kończy się czarną kreską
i kropką .







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz