środa, 20 sierpnia 2014
PRZEPROWADZKA- JANINA POLLAKÓWNA
Nie przypuszczałeś ,że zmienisz mieszkanie
że inne światło,drzewa wejdą w okna
na innej ścianie zatrzyma się wzrok
kiedy znad książki głowę niespodzianie
uniesiesz.Trochę smutno:
Wyrwana kotwica
zachybotało się życie i nic,
z tego co było, nie przenika w teraz
Ale niebawem znów trzeba się zbierać
do zmiany miejsca.Zgaśnie światło
drzewa sprzed oczu odsuną się szykiem
zwartym.Ty swoją siedzibę znaną od lat opuścisz:;
zdartą ,obolałą
-to zrujnowane ,niemieszkalne ciało
-to zrujnowane ,niemieszkalne ciało
zostawisz ziemi.I cóż Ci zostało
kiedy od ciała los nagle
Cię odciął?
Będziesz już jedną wielką bezdomnością
nie zaczepioną o ziarnko istnienia
ani wiór światła ,ani kłaczek cienia;
tęsknocie obcą i obcą pragnieniu
_rozbezdomnioną po Wiecznym Patrzeniu.
Wiersze Joanny Polakównej pisane u schyłku życia ,są przejmującym zapisem zmagania się z chorobą i zapisem duchowego przygotowywania się na spotkanie się z ostatecznością . . . Jest w nich bardzo powściągliwa forma
w odniesieniu do dramatycznych przeżyć związanych z jej chorobą i odchodzeniem..ev
wtorek, 19 sierpnia 2014
BANKSYSTREET: BAŁWOCHWALCA
BANKSYSTREET: BAŁWOCHWALCA: BRUNO SCHULZ Pisarz, malarz, rysownik, grafik. Urodzony 12 lipca 1892 w Drohobyczu, zamordowany 19 listopada 1942 tamże....
BANKSYSTREET: JAN VERMEER
BANKSYSTREET: JAN VERMEER: VAN DELFT Urodził się 31 października 1632 roku z ojca Reijniera Janssona i matki Digny Baltens w Delft. O pierwszych dwudzie...
BANKSYSTREET: NIEUSTRASZONY FRANZ
BANKSYSTREET: NIEUSTRASZONY FRANZ: KAFKA POCHODZENIE I RODZINA Kafka urodził się w Pradze należącej wówczas do monarchii austro-węgierskiej. Był s...
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
BANKSYSTREET: NIEUSTRASZONY FRANZ
BANKSYSTREET: NIEUSTRASZONY FRANZ: KAFKA POCHODZENIE I RODZINA Kafka urodził się w Pradze należącej wówczas do monarchii austro-węgierskiej. Był s...
niedziela, 17 sierpnia 2014
tajemnica DNA-Jan Strządala
Kiedy będę po drugiej stronie
tak śmiertelny jak uczą mnie zmarli
Kiedy już nie będę musiał-żyć
jak każdy
Kiedy śmierć mi pozwoli
sprawdzić nieśmiertelność
tak odległą
jak życia początek
wtedy będę pokorny
logiczny i zgodny
Ale teraz bolą mnie oczy
kiedy widzę jak oślepnąć łatwo
krwawią mi stopy
kiedy przez kolczasty mur
przechodzę
żeby znaleźć nić Adrianny
a tam włókna poplątane
w węzły jak łańcuch
DNA
Opieram się o jego
genetyczną ścianę
i drżącymi palcami
rozrywam jego wiązania
Chcę nauczyć się
widzieć dalej .
Jan Strządała, poza Leszkiem Długoszem mój drugi ulubiony poeta , eseista , pisarz.Laureat konkursów i festiwali poetyckich w kraju i za granicą .Autor wielu tomików poetyckich.Mieszka w Gliwicach .ev
Subskrybuj:
Posty (Atom)