Z każdego miejsca na Ziemi
jest blisko
do Ciebie
bo płatki śniegu
mają taką samą moc
pod każdą szerokością
jak kropelki mgły w Twoich oczach
zasłaniają to co złe
i topią się na mojej dłoni.
Wiatr je przyniósł z północy nad ranem
i zamknął w moim sercu
Jak pierwszy krzyk.
Kiedy wzeszło słońce
nad Archikatedrą Jana Chrzciciela
tańczyło na witrażu niebieskim
i mogłem przez morza i oceany
dotknąć słowem
jak światłem
najczulszych płatków róży
pomiędzy Twoimi słowami.
Gliwice-Atlantyk 26 XII 2014 .
Poeta Jan Strządała otrzymał od Pana Boga wyjątkowy dar słowa .Służy tym darem także Bogu.Nas nimi wzrusza , cieszy , otwiera nowe przestrzenie . Posługuje się pięknymi metaforami które przybliżają to, co nam chce przekazać. Obecnie słowa coraz mniej znaczą "Na początku było Słowo " teraz jest powszechny frazes.Ale tylko niektórzy lubią poezję .ev .
Niektórzy lubią poezję -Wisława Szymborska .
Niektórzy-
czyli nie wszyscy.
Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość.
Nie licząc szkół , gdzie się musi ,
i samych poetów
będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.
Lubią-
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i kolor niebieski,
lubi się stary szalik,
lubi się stawiać na swoim ,
lubi się głaskać psa..
Poezję -
tylko co to takiego poezja.
Niejedna chwiejna odpowiedź
na to pytanie już padła.
A ja nie wiem i nie wiem i trzymam się tego
jak zbawiennej poręczy .
Poezja , dzięki niej, to co wydaje się takie normalne , otrzymuje walor wyjątkowości .Poeta Jan Strządała ,w swej wędrówce po ludzkiej egzystencji często spotyka Boga, gdzie jego rola zostaje coraz bardziej zmarginalizowana i wyrugowana przez relatywizm moralny.Podziwiam go i darzę szacunkiem za to odważne i tak obecnie niemodne, manifestowanie swojej wiary.ev
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz