" Po prostu maluję i rysuję to, co w sposób niewymuszony przychodzi mi do głowy . . Pragnę malować. tak , jakbym fotografował marzenia i sny. Jest to więc z pozoru realna rzeczywistość która jednak zawiera ogromną ilość fantastycznych szczegółów."Zdzisław Beksiński .Fascynuje mnie to malarstwo ,które było dla niego formą egzystencji, które jak ona podlega destrukcji.Jeden z ostatnich jego obrazów -to rozpadające się, zanikające w farbie postacie , w innym w zawirowaniach malarskiej materii odchodzi samotny człowiek .Nie wiem dlaczego poezja Jana Strządały skojarzyła mi się z malarstwem Z. Beksińskiego .Największy zbiór jego prac w Muzeum w Sanoku znajdującym się w zamku. . Byłam tam niedawno .ev
" Po prostu maluję i rysuję to, co w sposób niewymuszony przychodzi mi do głowy . . Pragnę malować. tak , jakbym fotografował marzenia i sny. Jest to więc z pozoru realna rzeczywistość która jednak zawiera ogromną ilość fantastycznych szczegółów."Zdzisław Beksiński .Fascynuje mnie to malarstwo ,które było dla niego formą egzystencji, które jak ona podlega destrukcji.Jeden z ostatnich jego obrazów -to rozpadające się, zanikające w farbie postacie , w innym w zawirowaniach malarskiej materii odchodzi samotny człowiek .Nie wiem dlaczego poezja Jana Strządały skojarzyła mi się z malarstwem Z. Beksińskiego .Największy zbiór jego prac w Muzeum w Sanoku znajdującym się w zamku. . Byłam tam niedawno .ev
OdpowiedzUsuń