wtorek, 19 maja 2015

Widzisz... Umiem wszystko

Jan Strządała


To że Cię nie ma
jest wyciętym lasem
pustą łąką
czarną studnią w pół słowa krzykniętą
To że Cię nie ma
jest milczącym ptakiem
cichą ciszą
granatowym niebem
To że Cię nie ma
nie znaczy nic
Bo ja Ciebie
mogę  napisać najpiękniejszą w lesie
pobiegnę przez łąkę
i Ty czekasz
przy studni
ptak śpiewa
w granatowym niebie zapaliła się gwiazda
Kocham Ciebie
Widzisz umiem wszystko
Jesteś.


Poezja Jana Strządały  jego wielka wyobraźnia, raz poznana - nie daruje , wciąga czytelnika ,działa na najgłębszych pokładach duszy , u podstaw wrażliwości . . .Sprawia ,że już całe życie jesteśmy jej dłużni -bo staliśmy się inni .Poeta w swej poezji odkrywa inną  rzeczywistość ,poskramia czas , , rozświetla życie, przekracza jego bariery i horyzonty  ,zwycięża śmierć. . .  .Dzięki jego wierszom, dowiadujemy się co- kto inny widzi w świecie , który nie jest tym światem co nasz i którego pejzaże są dla nas nieznane  Odkrywane- okazują się rozległymi i pięknymi.To przybliża porozumienie -tak trudne , człowieka z człowiekiem ..  


Łąki ciemnieją .Z tomu Pochylone Niebo.
Jan Strządała.

Nie zapominaj we mnie
Żadnej złamanej trawy
nie wygładzaj żadnej zmarszczki
zmartwienie tylko
otrząśnij ze szronu

Powoli zapominam
zabierz mnie z tej ciszy
Oplątały mnie białe włosy
śmiertelne
puste trawy
Chmury najadły się słońca
i palą się
Ziemia
Białe stawy
na moich łąkach ciemnieją
idzie deszcz pustym niebem

Miałaś pod powiekami poezję
w jasnym kwadracie okna
tyle czystego
lubię jak się otwiera .






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz