Dlaczego mam pamiętać o bitwie pod Grunwaldem w 1410 a zapomnieć ofiary w Poznaniu w roku 1956 i wszystkich zamordowanych w grudniu 1970 i 1981?
Pamięć o bohaterach Ojczyzny, to nie
oszołomstwo, jak chcą zwolennicy „multikulti”. To obowiązek
względem wczorajszych pokoleń. bez których dzisiaj nie byłoby ani wolnej
Polski, ani mówiących po polsku; szczególnie tych, którzy dziś na Polskę szczują w parlamencie UE.
Powstańcy
Listopadowi, Styczniowi, Insurekcji Kościuszkowskiej, żołnierze
Września 1939, Powstania Warszawskiego, Poznaniacy 1956, Powstańcy
Grudniów 1970 i 1981, nie umierali za Islam ani brukselskie traktaty.
Umierali za Polskę.
Renegatem jest, kto zapiera się
tożsamości nie tylko narodowej, ale także historycznej i
kulturowej. Kto z pobudek materialnych czy ambicjonalnych, wybiera
dobro interesów obcych rządów, przedkładając je nad dobro Narodu
Polskiego.
Sławomir Majewski
Sławomir Majewski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz